Samorząd Studencki

JUWENALIA STUDENTÓW PWSZ W NYSIE

Od 15 do 17 maja 2009 roku odbyły się w Nysie Juwenalia. Święto studentów rozpoczęło się w środę 15 maja przy Colegium Atrium, gdzie Pani Burmistrz Jolanta Barska w obecności Pani Rektor prof. Zofii Wilimowskiej, Kanclerza Zbigniewa Szlempo oraz Starosty Powiatu Nyskiego Adama Fujarczuka przekazała żakom symboliczny klucz do bram miasta. Na 3 dni studenci objęli „władzę nad miastem”. Nyscy żacy bawili się do woli. Wzięli udział w koncertach rockowych kapel takich jak: SNAKE CHARMER, HUNTER, FRUHSTUCK; zawodach sportowych (turniej bilardowy, biegi przełajowe, turniej piłki nożnej o puchar Rektora itp.); zobaczyli wystawę motocykli oraz skorzystali ze strzelnicy. Pogoda sprzyjała studentom bawiącym się podczas swojego święta. Trzy dni zabawy na długo zostaną w ich pamięci.

Teraz pełni sił stawią czoła zbliżającej się sesji :)

AP

ŚWIĘTO STUDENTÓW I MŁODZIEŻY NYSKIEJ – JUWENALIA 2009

Tego roczne Święto Studentów i Młodzieży Nyskiej – Juwenalia 2009 rozpoczęły się nieoficjalnie już 13.05.2009 r. w nyskich klubach studenckich, gdzie żacy mogli pobawić się przy ulubionych rytmach w klubie Tevere i Geometrii. Nie zapomniano również o studentach gustujących w mocniejszych brzmieniach, dla których pub Fabryka przygotował istną ucztę konesera organizując rockotekę. Dzięki rozbudowanej ofercie muzycznej, każdy znalazł w tym roku coś dla siebie i chętnych do zabawy nie zabrakło.
Nie zapominając nie tylko o zaspokojeniu potrzeb duchowych studentów poprzez muzykę, ale również dbając o ich rozwój fizyczny i czynny wypoczynek, już w czwartek od wczesnych godzin organizowane były zawody sportowe. Studenci mieli okazję wykazać się w kilku dyscyplinach m. in. podczas biegu przełajowego zorganizowanego na terenie Jeziora Nyskiego, w którym uczestniczyli także zaproszeni uczniowie nyskich szkół średnich oraz ich opiekunowie oraz budzącym największe zainteresowanie zarówno wśród panów, o czy świadczyła chociażby liczba uczestników, jak i wśród pań, które dzielnie kibicowały swoim faworytom – Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Rektora przeprowadzonym na płycie głównej miejskiego stadionu STAL. Walka był zacięta, ale zgodna z zasadami fair play, co po wielu godzinach zmagań pozwoliło wyłonić w końcu najlepszych z najlepszych – zwycięzcami zostali studenci drugiego roku ratownictwa medycznego, którzy rozgromili swoich przeciwników, choć rywale mocno stawiali opór.
W tym samym czasie studenci mogli swobodnie korzystać ze strzelnicy, gdzie mieli możliwość sprawdzenia się w sztuce strzelania do tarczy.
Jednak był to dopiero przedsmak tego co organizatorzy przygotowali dla braci studenckiej.
Właściwa część miała zacząć się dopiero popołudniu.
Impreza ruszyła o 17 na terenie zielonym przy ul. Obrońców Tobruku, gdzie na parkingu odbył się pokaz motocykli ciężkich i dawnych, który zgromadził zainteresowanych oraz pasjonatów tych pięknych maszyn.
Jednakże wszyscy czekali na najważniejszy moment, który miał być ukoronowaniem wysiłków organizacyjnych oraz sygnałem do rozpoczęcia w sposób oficjalny Juwenalii 2009 – tradycyjnego przekazania studentom klucza do bram miasta, w którym uczestniczyły władze miasta oraz władze PWSZ w Nysie. Miasto reprezentowała pani Burmistrz Jolanta Barska oraz Starosta Nyski Adam Fujarczuk, natomiast władze naszej uczelni reprezentowali JM Rektor Zofia Wilimowska oraz Kanclerz Zbigniew Szlempo. Dopiero od tego momentu władza nad miastem de facto znalazła się w rękach braci studenckiej.
Tuż po uroczystym przekazaniu klucza rozpoczęła się zabawa. Oczywiście nie zapomniano również o ważnym aspekcie – uroczystym wręczeniu pucharu zwycięskiej drużynie Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Rektora. Uroczystego wręczenia trofeum zwycięzcom na scenie dokonała JM Rektor Zofia Wilimowska.
Po dokonaniu wszelkich formalności zabawę nadszedł czas zacząć. Pierwszym punktem były występy młodych i utalentowanych ludzi z Akademickiej Sceny Muzycznej, którzy mogli zaprezentować swój dorobek kolegom i koleżankom, zachwycając niezwykłym głosem. Potem przyszedł czas na występy zaproszonych gości.
W pierwszym dniu koncertów studenci mogli bawić się przy utworach takich zespołów jak Lewar, który występował jako pierwszy i choć było ciężko, śpiewająco sprostał zadaniu i rozruszał publikę zachęcając do wspólnej zabawy.
Ułatwiło to nawiązanie kontaktu z publicznością kolejnemu zespołowi, choć nikomu nie trzeba było ich przedstawiać, Lion Vibration, grupie reggae która jest już dobrze znana nyskiej społeczności studenckiej m. in. z koncertów jakie zagrali w Nysie. Jak zwykle niesamowite rytmy ich muzyki i płynące z niej pozytywne wibracje rozgrzały uczestników imprezy, a hipnotyzujący głos wokalistów nie pozwalał nikomu ustać w miejscu.
Jednak nie da się pominąć niesamowitego występu grupy Snake Charmer, która pokazała naprawdę wspaniały warsztat i zrobiła doskonały show. Niesamowita energia tryskająca od niezwykle energicznego i charyzmatycznego lidera zespołu, wręcz przelewała się na publikę. Pełne humoru teksty piosenek i niezwykle żywiołowy występ poderwały ludzi do zabawy.
Tak rozgrzana publika w końcu była gotowa na gwóźdź programu tego wieczora – to na co praktycznie wszyscy niewątpliwie czekali, występ zespółu Hunter. Jak zwykle panowie nie zawiedli swoich fanów i dali naprawdę popisowy koncert, w trakcie którego dostarczyli wszystkim słuchaczom niezapomnianych emocji. Wiele osób od początku koncertu, aż po ostatnie bisy, nieodłącznie śpiewało wszystkie utwory grupy, wtórując przy tym wokaliście Huntera – Pawłowi. Niesamowitych wrażeń dostarczało połączenie mocnych brzmień gitary elektrycznej i basowej oraz mocnych uderzeń perkusji z niezwykłymi dźwiękami jakie wydobywały się ze skrzypiec. Całość robiła naprawdę piorunujące wrażenie i wręcz hipnotyzowała. Niestety nic nie może wiecznie trwać, więc także pierwszy dzień imprezy zbliżył się do końca, ale jednocześnie był zapowiedzią następnego dnia.

Każdego dnia koncertów w przerwach technicznych pomiędzy występami odbywały się konkursy sprawnościowe, w których można było wygrać gadżety związane z Juwenaliami m. in. koszulki z logo Nyskiego Święta Studentów i Młodzieży – nieśmiertelną nyską. Także i w tej dziedzinie żacy nie zawiedli, choć początkowo ciężko było im pokonać nieśmiałość i tremę.

Kolejnego dnia Juwenalii, w piątek, studenci mogli sprawdzić swoje umiejętności gry w bilard podczas turnieju bilardowego. Choć po długiej zabawie poprzedniego dnia wielu zabrakło siły na takie zmagania, jednak i tym razem studenci nie zawiedli pokładanej w nich wiary. Nie brakło uczestników, którzy są z kijem nie od dziś po imieniu, jednak byli również tacy, którzy dopiero chcieli spróbować swych sił, bo najważniejsza w tym wszystkim jest przecież dobra zabawa, na którą nikt nie mógł narzekać.
Jednak nie dane było zbyt długo nikomu odpoczywać i już o godzinie 18 rozpoczęliśmy dalszą zabawę przy dźwiękach płynących ze sceny. Pierwszy wystartował zespół Headache. Niebywałym zaskoczeniem okazał się jednak występ studenckiego kabaretu Prawie zabawni, złożonego ze studentów PWSZ. Panowie doskonale dali sobie radę wywołując salwy śmiechu wśród publiczności, choć na pewno nie było to łatwe biorąc pod uwagę że był to ich pierwszy publiczny występ i niewątpliwie zżerała ich początkowo trema. Jednak trzeba im to przyznać, dali radę.
W tym dniu jednak przez cały czas w powietrzu dało się wyczuć podniecenie, które towarzyszyło wielu w oczekiwaniu na występ gwiazdy – Fu. Skład hip hopowy przyciągnął rzesze fanów i jak się można było domyślać, także fanek. Panowie dali niesamowity koncert. Stworzyli bardzo gorącą atmosferę i rozpalili publikę do czerwoności. Kontakt z publicznością podtrzymywali dodatkowo schodząc ze sceny podczas występu i witając się z fanami stojącymi przy barierkach, co dodatkowo podgrzewało atmosferę. Po wielu bisach, o które nieustannie prosiła widownia, niestety musieli skończyć ograniczeni czasem, jednak nie dali o sobie zapomnieć także po występie, fotografując się i rozmawiając z fanami.
Nie pozwalając by ulotnił się ten wspaniały klimat zabawy na scenie szybko pojawili się kolejni wykonawcy – zespół Guarana, którzy pobujali publikę w rytmach reggae, przekazując pozytywne brzmienia. Także tu kontakt z publicznością był wspaniały.
Uwieńczeniem wieczoru od strony muzycznej był wspaniały występ grupy Fruhstuck, gdzie po raz kolejny panowie pokazali klasę i dali naprawdę wspaniały występ. Oni także nie pozwolili nikomu ustać w miejscu, dając z siebie sto procent.
Uwieńczeniem wieczoru był pokaz przy dźwiękach muzyki i blasku ognia, przygotowany przez projekt Nightshine, których twórcy jak zwykle zachwycili sztuką władania żywiołem.
Tak zakończył się ostatni dzień imprez w plenerze.

Ostatniego dnia Juwenalii (w sobotę 16 maja) studenci mogli uczestniczyć w seansach kinowych w kinie Pokój nabywając bilety w specjalnej cenie promocyjnej, a później jeśli jeszcze komuś nie brakło sił, pójść na imprezę w klubie muzycznym Szpula lub na kameralny koncert w Winiarni C’est La Vie.

W trakcie trwania całych tegorocznych obchodów Juwenalii nie doszło do żadnych ekscesów i na szczęście nie było konieczności wzywania policji, choć organizatorzy ściśle z nią współpracowali. Było to zasługą głównie samych uczestników imprezy, którzy postawili na dobrą i bezpieczną zabawę. Jednakże nieocenioną pomoc w tej materii okazywali również ochroniarze, którzy profesjonalnie spełnili powierzone im zadania. Dzielnie i wytrwale do końca towarzyszyli uczestnikom imprez i organizatorom także ratownicy medyczni z naukowego koła medycznego działającego przy PWSZ w Nysie COR, zapewniając zawsze wsparcie, co pozwoliło wszystkim na bezstresową zabawę. Bo najważniejsze jest poczucie, że można coś zrobić dla innych i jeszcze móc z tego czerpać energię i satysfakcję.